Na czym polega czipowanie zwierząt?

Coraz więcej właścicieli zwierząt decyduje się na zabieg czipowania. Wbrew pozorom jest to całkowicie bezpieczny zabieg, który nie powoduje żadnych dolegliwości ani dyskomfortu dla pupila. Mimo tego, że czipowanie nie jest obowiązkowe, na jego rosnąca popularność wpływa fakt, że niesie ono za sobą wiele korzyści zarówno dla czworonogów, jak i ich właścicieli. Co daje czipowanie zwierząt i jak wygląda? Wyjaśniamy.

W jakim celu czipuje się zwierzęta?

Wszczepienie pupilowi mikroczipa to przede wszystkim skuteczny sposób na zapewnienie mu jak najwyższego poziomu bezpieczeństwa. W szczególności dotyczy to właścicieli psów lub kotów wychodzących na zewnątrz, które łatwo mogą oddalić się od domu i zgubić. W przypadku zaginięcia zaczipowanego zwierzaka i odnalezienia go przez innych, dzięki numerowi identyfikacyjnemu na czipie w prosty sposób istnieje możliwość zidentyfikowania go, a co za tym idzie, zaoszczędzenia stresu czworonogom oraz właścicielom.

Założenie mikroczipa zwierzakowi to również lepsze rozwiązanie niż tatuowanie, które jest o wiele bardziej bolesne, a co więcej pod wpływem czasu tatuaż może stracić widoczność. Z kolei umiejscowiony mikroprocesor w ciele nie może się zgubić, nie przestanie działać ani się nie zepsuje, więc będzie zapewniał pupilowi ochronę przez cały czas.

Czipowanie to także zabieg stanowiący podstawę do wyrobienia paszportu dla zwierząt, niezbędnego w sytuacji, kiedy chcemy wybrać się z naszym zwierzakiem za granicę.

Jak przebiega czipowanie zwierząt?

Założenie mikroczipa odbywa się w gabinecie weterynaryjnym pod okiem lekarza weterynarii. Zabieg jest krótki i przypomina niejako wykonanie rutynowego szczepienia. Za pomocą strzykawki weterynarz wprowadza między łopatki lub w okolice szyi pupila mikroprocesor, który zamknięty jest w specjalnej powłoce ze szkła, bezpiecznej dla organizmu zwierzaka i niepowodującej żadnych reakcji alergicznych, dolegliwości ani powikłań.

Zabieg przeprowadzony przez specjalistów z Gabinetu Weterynaryjnego lek. wet. Andrzej Podleśny w Szydłowcu jest również bezbolesny. Czip zostaje odpowiednio umieszczony w ciele zwierzaka na całe życie i jest przez niego zupełnie niewyczuwalny.

Warto pamiętać o tym, że po zaczipowaniu, konieczna jest rejestracja czipa w bazie, która służy do identyfikacji. Znajdujący się zarówno w bazie, jak i na mikroprocesorze numer identyfikacyjny może być następnie odczytany przez profesjonalne urządzenia emitujące fale o niskiej częstotliwości, które aktywują czip, a w efekcie możliwe jest odnalezienie właściciela w bazie danych.