Jak myć czworonogi z problemami dermatologicznymi?

Czworonogi, podobnie jak ludzie, mogą cierpieć z powodu problemów dermatologicznych. W ich przypadku pielęgnacja piekącej i swędzącej skóry jest utrudniona ze względu na sierść. Dlatego bardzo często leczenie obejmuje... mycie. Warto jednak wiedzieć, że psa lub kota nie myjemy w szamponach dla ludzi, a specjalnie do tego przeznaczonych szamponach, które nie tylko oczyszczają skórę i sierść, ale również leczą.

Krok pierwszy: dobór szamponu

Jeśli nasz zwierzak bardzo często się drapie, a do tego na jego skórze widać zaczerwienienie lub nawet strupki – prawdopodobnie ma problemy dermatologiczne. W takim przypadku w pierwszej kolejności należy zgłosić się do lekarza weterynarii, który znajdzie przyczynę dolegliwości. A kiedy już wiemy, co dolega czworonogowi? Niezbędne jest dobranie szamponu, w którego składzie znajdują się substancje łagodzące i lecznicze, odpowiednio dobrane do choroby skóry.

I tak dla czworonogów, u których problemy dermatologiczne są związane z rozwojem drożdżaków, zaleca się szampony z dodatkiem ketokonazolu. Antybakteryjne są natomiast preparaty z chlorheksydyną. Do wrażliwej skóry zwierzaka dobrze sprawdzają się szampony i odżywki z ekstraktem z aloesu, witaminami A i E. Często stosowane są także szampony z siarką, dziegciem lub olejkami eterycznymi, które w naturalny sposób odstraszają pasożyty, a także dbają o łojotokową i dotkniętą łupieżem skórę. Szeroki ich wybór znajdziemy w profesjonalnym sklepie z preparatami pielęgnacyjnymi i odżywczymi dla zwierząt Ani-Wet.

Krok drugi: mycie czworonoga

Częstotliwość mycia również dobrze jest ustalić z weterynarzem. A kiedy już wiemy, jaki szampon będzie odpowiedni do konkretnych problemów dermatologicznych i jak często kąpać zwierzaka, możemy przejść do etapu drugiego: mycia. Aby szampon dla psa lub kota nie tylko umył, ale również wyleczył skórę, niezbędne jest przestrzeganie kilku zasad.

W przypadku psów kąpiel powinien poprzedzić długi spacer. Następnie zwierzaka szczotkujemy oraz umieszczamy w wannie. Moczymy sierść na całej powierzchni i wcieramy szampon przez kilka minut. Po spłukaniu nakładamy preparat ponownie, jednak tym razem pozostawiamy go kilka minut na skórze, aby substancje czynne zaczęły działać. Po ostatnim spłukaniu wyciskamy nadmiar wody ręcznikiem – nie szorujemy, aby sierść się nie poplątała, a skóra nie podrażniła. Ostatnim krokiem jest suszenie, najlepiej naturalne w ciepłym i nieprzewiewnym miejscu. Dzięki temu wrażliwa skóra nie zostanie podrażniona ciepłym i suchym powietrzem suszarki.